NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II
Basiu na działce byliśmy pierwszy raz w nowym roku , nie wiem czy tam w ogóle był śnieg ? w niektórych miejscach
"nawiało" go sporo,jeszcze w innych miejscach też mam ciemierniki ale te całkiem pod śniegiem . Amelka zadowolona ,
kudłacz uwielbia śnieg , jeszcze trochę i muszę iść z nią do fryzjera bo teraz to byłoby jej zimno , nie lubi się stroić w żadne ubranka .
Olu dziękuję za odwiedziny , ciekawa jestem co z tych ciemierników będzie , większość to ubiegłoroczne nabytki.
Paputku kiedyś miałam trochę dalii i nieźle mi się przechowywały aż któregoś roku " sparciały" mimo takiego samego traktowania , bulwy nie są drogie i jak nie dam rady wykopać lub nie zdążę to też je tak potraktuję .


  PRZEJDŹ NA FORUM