Bry! to fakt we Wrocławiu czuć wiosnę, śniegu prawie nie ma, teraz co prawda 0 stopni, ale idzie ku dobremu - ciekawa jestem czy i u nas na wsi w końcu ta wieczna zmarzlina trochę odpuściła?
Chwytam kawę (z mlekiem bez miodu ) i lecę się ogarniać do dzisiejszych atrakcji - szczęśliwie jutro wracamy, jeszcze tylko w weekend Niemcy oblecieć i można w końcu odpocząć