Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Olu cynie i aksamitki to mój zestaw podstawowy na wieś. Sklep odwiedziłam pierwszy raz, więc zakupy zrobiłam w ramach testu. Nasion z pewnościa jeszcze przybędzie wesoły
Od EwyM mam dziwaczki, które też u mnie dobrze rosną.
Coś u mnie tej wiosny za oknem nie widać.
Misiu tak, te kupowane zimą padają jeszcze w doniczce. Na wsi kupiliśmy chyba rok czy dwa lata temu pierwiosnki w okolicy Wielkanocy. I te przyjęły się świetnie.
Wirus z kaszlącego zmienił się w smarkający diabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM