Rozmowy przy kawie (38)
Hej! Zaglądam do Was czasem i nawet zbieram się raz po raz do skrobnięcia czegoś w kawowym, ale jakoś mi zawsze skrzydełka opadają.
Moje życie towarzyskie nie istnieje teraz, a tu tak miło i właśnie towarzysko... A ja mam fale przypływów i odpływów, moje smutki raz trochę przysną, to znów się budzą i tak w kółko.
W dodatku w pracy jakiś zapieprz się zrobił w lutym, bo odkąd wróciłam po feriach - szaleństwo narasta, a kończy się kontrolą kuratoryjną biblioteki w ostatnim dniu lutego.

Dziękuję pięknie za trochę wiosny na górze w tym pasku, co to nie wiem, jak on się nazywa. Ktokolwiek to zrobił - chwała mu!


  PRZEJDŹ NA FORUM