LUTY to prawie wiosna :)
No trudno, czyli mimo szczerych chęci nie po drodze mi ani z kalendarzem księzycowym, ani zaleceniami ogrodników... R. będzie dopiero po 6 marca, więc wtedy będziemy ciąć i może znowu jak w poprzednich latach, nam się upiecze aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM