Rozmowy przy kawie (38) |
Dzień dobry. Słońce. Zaczyna już wchodzić rano na poduszkę. Leżę wtedy i czuję jak grzeje mi twarz. Treści od rana dużo a pojemność mózgu coraz mniejsza. Joasiu, bardzo Ci współczuję a Mamie życzę polepszenia. Przedwiośnie to najtrudniejszy czas dla ludzi mimo ,że mamy złudzenie budzenia się do życia i przypływu nowych sił. Tacy jesteśmy dopiero w maju, gdy odrobimy jesienno- zimowe straty. Olu, bardzo mi się podoba stylizacja Córci. Świeżo, młodzieńczo, stonowanie, elegancko. Niektóre suknie studniówkowe rodem z " Dynastii" lub saloonu . I zupełnie w " niestosunku " z urodą i figurą. Młodość, jeśli nie przebrana a ubrana , sama się obroni. Córka ma wyczucie . Może nad morze czy co. Słoneczka życzę. Zdrowia potrzebującym. Odpoczynku spracowanym. |