Rozmowy przy kawie (38)
    survivor26 pisze:

    Marysiu, a gdzieś Ty była, jak Cię nie było? I Lusię, Beatę i Lucy wywiało, Mesia w rozjazdach, Małgorzatki mało, tylko Justynka dzielnie broni honoru szeroko rozumianego Pomorzabardzo szczęśliwy

    A mnie komary hodować nie kotytaki dziwny Tośka nie ma czarnej narośli w paszczy tylko...... takie umaszczenie lol


Pat - byłam, cały czas podczytywałam tylko taka jakaś niemoc mnie ogarnęła, że mi się pisać nie chciało. Może to kwestia niedoświetlenia? Dzisiaj rano zaświeciło słoneczko a we mnie wstąpiła niespotykana energia zdziwiony Nawet sałatkę jarzynową mam już prawie zrobioną bardzo szczęśliwy
Historyjka z kotą Tosią przednia! A Ty się nie przejmuj, lepiej sprawdzić jak coś nas niepokoi u naszych zwierzaków - niż potem żałować że pojechaliśmy do weta za późno.

Justynko - a jak tam u ciebie frekwencja w placówce? W TVN pokazują prawie puste szkoły w Gdańsku...


  PRZEJDŹ NA FORUM