Rozmowy przy kawie (38)
Witajcie
Biegniecie sprintem , nie nadążam ...
Bogusiu, wszystkiego najlepszego!!!

Jutro ta studniówka , już mam stresa. Robiłam wczoraj pazurki , a dziś szukam w nich dziur, bo ja nie palę, zrywam paznokcie... Pogoda nadal pod burą ścierą , dobija do mułu.
Na podniesienie nastroju, zakupiłam dziś farbę kredową w casto , no i zamierzam wykończyć kominek dekoracyjny i w końcu wystawić go na sprzedaż . Stoi i blokuje przejście. Już 2 razy się ksiądz pytał co to, więc, jak widać 2 wizyty duszpasterskie się prosi o opuszczenie mego domeczku.

Nie wiecie czemu pieseł jest smutny? No trafił mi się chyba najsmutniejszy pies świata. Chodzi tak poważny, leży tak smutno. Cieszy się pod sufit tylko jak ktoś wraca . Przez chwilę i wraca do swego smutasa. Bossz , znacie to przysłowie: kto z kim przystaje... Chyba się muszę uśmiechnąć. Bezapelacyjne ...

To uśmiecham się ślicznie i oddalam w nieznane...pan zielonylol


  PRZEJDŹ NA FORUM