Rozmowy przy kawie (38) |
Marysiu, a gdzieś Ty była, jak Cię nie było? I Lusię, Beatę i Lucy wywiało, Mesia w rozjazdach, Małgorzatki mało, tylko Justynka dzielnie broni honoru szeroko rozumianego Pomorza A mnie komary hodować nie koty Tośka nie ma czarnej narośli w paszczy tylko...... takie umaszczenie |