Rozmowy przy kawie (38)
Bry po kiepskiej nocy - żołądek mi zajarzył, że nie jemy już jak dawniej i postanowił zastrajkowaćdiabeł To jest naprawdę szczyt perwersji, żeby przestawiwszy się na zdrowe jedzenie cierpieć z powodu bólu brzucha... spacyfikowałam dziada pięćdziesiątką kropli miętowych i nieco lepiej jest, a na pewno nie dostanie czekoladki, żeby przestał boleć taki dziwny

Kawę Grażynki natomiast dostanie mózg, żeby się obudzićaniołek Jeszcze tylko jutro i feeeerie!lol


  PRZEJDŹ NA FORUM