Rozmowy przy kawie (38)
Witajcie
Basiu, kupiłam swego czasu na schody, nie sprawdziło się. Może nie przemyślałam,to specyficzne miejsce przecież.
Mam z czujnikiem ruchu w przedpokoju, marzę ,żeby ją ..... wywalić. Kiedyś to zrobię, na razie robi jako dekoracja .
U mnie prószy jakiś taki dziwny śniegopodobny wynalazek.
A tak w ogóle , to mam jakiegoś doła. Smutno mi i nijak nie umiem poprawić sobie nastroju. Nawet perspektywa studniówki w sobotę nie cieszy mnie jakoś. Kurczaczek, słonka brak...
Dziś młoda ma koncert... Trza wrzucić pikny uśmiech na szczenę i cyce wyprostować.
Komu czwartej kawy?


  PRZEJDŹ NA FORUM