Rozmowy przy kawie (38) |
Dzień dobry! U nas Narnia, w Centrum obrzydliwie błotniście. Czy mi się wydaje czy Mesia naigrawa się cyklicznie i szyderczo (jakaż tego przyczyna?)z osób, które postanowiły pożegnać pierogi z Biedry, tudzież sławne wyroby W., ciasto drożdżowe od Rochalowej i te pe na rzecz cuisine wykwintnej acz niskokalorycznej? Wczoraj w radio usłyszałam wiadomość, że zatrzymano w Gdańsku onkologa ponoć molestującego pacjentki. W drugim zdaniu zawarto informacje o znalezieniu w jego gabinecie broni i iluśtam sztuk amunicji. Rozumiem, że to potwierdza oskarżenie o molestację. Dobra, do roboty, bo dziś mam kluczowy dzień w pewnej sprawie, którą wałkuję drugi rok. |