Rozmowy przy kawie (37)
Dzień dobry.
Zimowy.
Sypie kaszką, ale skutecznie. Na termometrze -9C. Na drodze miejscami ślisko. Bardzo.

Mogę z Wami trochę pogadać. Zjadłam, zupa na gazie, piec rozhulany.
Kawkę stawiam. Dla dietujących suszone morelki, a dla reszty żelkipan zielony.

Misiu, buziak. Do okularków koniecznie szaliczek w stosownym kolorku, dobra herbatka.

Misia nie każe w poniedziałek kasy wydawać...
Na przekór temu wczoraj poszalałam. 2 pary butów i sweter. Zaraz mi lepiej. Polowałam na nie od listopada, ale ceny spore, a inne wydatki pilniejsze. Co niektórym w rodzinie stopy rosną jak wściekłe i nijak się nie da dobić obuwia z poprzedniego sezonu lub początku aktualnego.
Po przecenie 2 pary w cenie 1. To mam. Mogę czekać na przeceny, bo 35-36 mniej chodliwelol.

Spacer po ogrodzie uskuteczniałam w niedzielę.
Zima, ale...tadamlol.







Pati, co z autkiem (-kami)?


  PRZEJDŹ NA FORUM