Rozmowy przy kawie (37)
    mariaewa pisze:

    Mamy dobre życie (w porównaniu) i cieszmy się nim.


Tak, kochana, masz 100 % rację. Nie doceniamy tego co mamy!
W porównaniu do poprzednich pokoleń, lub do ludzi w innych, dziwnych regionach świata mamy życie usłane kwiatami (nie różami, bo róże mają kolce).
Większość naszych problemów, to problemy wydumane. Nie ma wojny, nie ma morderczej walki o byt. Najbiedniejsza z nas jest i tak bogaczem w porównaniu do umierających z głodu ludzi w Sudanie.
Nasz nieudany rząd i równie nieudana opozycja, to małe miki w porównaniu do afrykańskich kacyków, którzy są panami zycia i smierci swoich poddanych (raczej śmierci!). Mimo tak zwanej biedy, w naszym kraju dzieci nie zabijają na ulicach, aby zdobyc kawałek chleba, czy działki jakiegokolwiek narkotyku. Nie sprzedajemy dzieci na narządy, nie oddajemy kilkuletnich córek do burdeli (przepraszam!) tylko dlatego, żeby choć kilkoro pozostałych dzieci mogło przeżyć.
Najcięższa praca, najniżej opłacanego, najprostszego robotnika jest jak kurort wypoczynkowy w porównaniu z pracą w kopalni diamentów w krajach "entego" świata.

I tak dalej, i tak dalej.


Cieszmy się, że urodziliśmy się w tym czasie, na tym kawałku planety. I miejmy większy dystans do tego, co sprzedaje nam telewizja (każda!).



  PRZEJDŹ NA FORUM