Rozmowy przy kawie (37)
Że tak po żołniersku powiem "gó..." by Ci dało wychowanie w posłuszeństwie - to jest charakter, musiałabyś kłonicą łamać, a tylko byś kłonicę połamała... na podstawie swoich doświadczeń, także z rodzeństwem i sobą samą, uwazam, że lepsze jest jednak wychowanie w wolności wyboru, ale...jego istotnym elementem jest nauczenie, że wybór wiąże się z konsekwencjami...tak, masz wybór latać nago po lodzie, ale ten wybór bedzie kosztował Cię stówę za lekarstwa, konieczność nadrabiania w szkole oraz przepadek ew. atrakcji, które mogły mieć miejsce, gdy chorowałaś.

sama aktualnie walczę z kamiennym uporem Sary - wiem, że niechęć do przedszkola wynika z takiej a nie innej psychiki i nie z nią walczę, tylko z tym, żeby zechciała w ogóle posłuchać moich argumentów, na razie wygrywa ona, bo ma bardziej przenikliwy głosik, jak wrzeszczy taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM