Rozmowy przy kawie (37)
U nas od rana atrakcje. Wyobraźcie sobie po wsi goła baba lata. Zapomniałam jak jej na imię.... aaa, chyba jakaś Lodzia pan zielony

Burka chciała wyjść za potrzebą i zjechała ze schodów na 4 literach.


  PRZEJDŹ NA FORUM