Rozmowy przy kawie (37) |
Dzień doberek Wczoraj babciowałam aż do późna i jak wróciłam to padłam na mordkę córcia uwielbia jak przyjeżdżam, ja w drzwi Ona za drzwi cała w skowronkach ucieka, bo wie, że mamusia wszystkiego dopilnuje, posprząta, poprasuje, ugotuje i całą bandę podgarnie pod skrzydła Justynko spódnice są zajefajne, ale ja tylko w marzeniach chodzę w spódnicach, bo jestem malutka, grubiutka po prostu okrąglutka i zawsze chodzę w portkach, bo w porach ud sobie nie obcieram i jest mi wygodnie w porach, mogła bym nawet do kościoła w dresie iść Zamówiłam sobie wczoraj pierwszy raz kurtkę przejściową w bonprix i jestem ogromnie ciekawa czy dobry rozmiar wybrałam Aaaa mam jeszcze jedna wiadomość, za tydzień jadę na krótki wyskok do czystolandii do Frankfurtu, mężuś minę zrobił jak by mu kto na odciska nadepnął, ale jadę, teraz zimno, roboty w ogrodzie nie ma, a krótkie wyskoki lubię, no i odpoczniemy od siebie troszkę tylko tam nie będzie internetu a ja uzależniona przecież jestem od neta no nic dam radę, druty biorę, ubranek dla moich uszytków narobię hihi |