Moja dieta czyli stabilny związek na całe życie...
Mesiu, z tą młodością i sprawnością to może do Zuzi, u mnie tak prosto nie jest - duży brzuch to nie tylko skutek obżarstwa, ale i przepukliny (nie, nie zoperuję się póki naprawdę nie muszę). Ćwiczyć nie lubię i nie będę, zatem zostaje mi oprzeć się na samej diecie. Ja myślę, że bez względu na konieczne konsultacje medyczne, Roma może przestawić się na nowy styl jedzenia - jeśli okaże się, że potrzebna jej jeszcze bardziej spersonalizowana dieta, to przynajmniej bedzie już wstępnie przygotowana na zmianę sposobu żywienia.


  PRZEJDŹ NA FORUM