Kiedy zakwitną piwonie
Od iluś już dni w mieście mamy potworny smog, ale na weekendzie była taka piękna pogoda, świeciło pięknie słońce. W sobotę mimo widocznej gołym okiem zawiesiny udaliśmy się ze znajomymi na Kopiec Piłsudskiego i spacer po zimowym lesie niedaleko zoo. Rzadko mamy okazję razem się gdzieś wybrać, więc staraliśmy się ignorować śmierdzące powietrze. Widzieliśmy sowy w wolierach. Siedziały sobie w takiej pół-drzemce. A z Kopca oglądaliśmy jeden wielki smog, który rozciągał się w każdą stronę poza miastem i spowijał wszystko niczym bardzo gęsta brudna mgła.


W zeszłym roku wiosną miałam sporą przerwę we wrzucaniu zdjęć do wątku, bo się trochę spraw pokomplikowało i czasu zabrakło. (Sporo zamieszała choroba mojej mamy, która wtedy u nas była. Na szczęście wszystko w miarę dobrze się skończyło.) No to sobie teraz te zdjęcia wkleję w ramach przywoływania wiosny. oczko

Tutaj Tosiek, który kokosił się w naszym piasku używanym do rozluźniania podłoża przed sadzeniem.







Czy ktoś wie, jak się nazywają dzikie pszczoły w takich jakby jasnych włochatych "kamizelkach"?



Ubiorek wiecznie zielony. (Później w lecie gąsienice go obżarły.)




  PRZEJDŹ NA FORUM