| Rozmowy przy kawie (37) |
mariaewa pisze: Dlaczego nie potrafię tworzyć legendy ? Dlaczego prostuję tak cudownie zakręcone i pogmatwane? Oj, no Matko, dlaczego, dlaczego...? To proste, bo jesteś psychiatrą, a nie pisarką na przykład To pisarze tworzą legendy, stawiaja w dowolnie wybranym świetle, pokazuja z innej strony, od końca, od środka albo wcale, bo zmieniają temat A serio. Inni nigdy nie wiedza, jak było naprawdę. No i sami po latach też czasem widzimy sprawy nieco inaczej, bo z perspektywy i przez pryzmat "ładnienia wspomnień". O mnie na przykład nikt nie wie takich rzeczy, no, powiedzmy prawie nikt. Prawie nikt nie wie, kto kiedyś naprawdę był lub nie był ważny... |