Inspiracje drutowe i szydełkowe
Znalazłam coś takiego w gazecie i oto, jako pomysł mi przyszedł do głowy: porzucić tę Gloriozę, o której marudzę od jakiegoś czasu (oczywiście tylko po to, aby kiedyś znów do niej powrócić), a tymczasem zrobić gładką bambusową chustę, która na brzegach wykończona jest poniższym ażurem, ale tylko tym jego zewnętrznym fragmentem, począwszy od tych największych dziurek.



Po pierwsze pojedynczy motyw jest symetryczny, a po drugie łatwo się będzie wpasować z przejściem z dżersejowego tła do ażuru, który zaczyna się właśnie tymi dziurami.
Można też zacząć ażur wcześniej lub później (mniejsza lub większa chusta), regulując to liczbą motywów, które się zmieszczą na obwodzie.

I taka chłodna bambusowa chusta w kolorze ecru, co to czasem owijam się nią na ramionach, a czasem w biodrach, w okolicznościach plażowych...
Co myślicie?



  PRZEJDŹ NA FORUM