Rozmowy przy kawie (37) |
Aż się boję dopisać. .. Bo u mnie i z łazienką krucho, a śniegu nawaliło po kokardki. Byłam na wywiadowce. Poproszę szkarlatynę.Dżuma może być też. Boszzzz Jak wróciłam to śnieg odwalony, no nie jak ja bym zrobiła, ale był. Muszę odpuszczać bo zwariuje. |