| Rozmowy przy kawie (37) |
| No światowo u nas się robi. Jakie wyszukane rozrywki karnawałowe. Jazda po pręty, szorowanie podłogi w łazience, sprzątanie po wylewce pralki, europa. Ja w zasadzie trzymałam tylko drabinę, coby się gówny majster nie zwalili opętani uklejoną tapetą. Mierzyli, mierzyli i o 1 cm za krótko przycięli. Potem mówili, że ściana brzuchata czyli jakby ciężarna. Ginekolog się znalazł. Zrobili, padli . Oj nie lubieją w domu nic robić. Yntelygenty, wykształciuchy. A ja jestem zmęczona jak po koszeniu w upale. Ja pracuję milcząc a niektórzy gadają jak do 100- letniej, głuchej babki. Teraz zadam karmę ludziom i zwierzynie i spokojnie popatrzę na dzieło pt. " co by tu jeszcze spi... yć panowie ". Do potem. |