Rozmowy przy kawie (37) |
mariaewa pisze: To i ja jeszcze posiedzę. Porobię na drutach, pomyślę. Potrzymam kciuki za moich i Waszych bliskich. Żeby szczęśliwie dojechali, żeby pieknie występowali, żeby nie cierpieli, żeby byli kochani i kochali. Takie czary- mary. Pomyślę o zlocie, o lecie. Tak cicho w domu. Śpijcie dobrze. Najpiękniejsza kołysanka,paputy rozmruczane koło Twoich nóg się kładą. |