Rozmowy przy kawie (37)
Zapach małego dziecka to najlepszy lek na uspokojenie. Ale... nastraja dziecioróbczo

Spoko, niektórzy są odporni cool Dziecko to dziecko, a nie mistyka. Hormony to hormony. Wybacz, Matko, że tak sprowadzam na ziemię, ale znacie mnie, emocje owszem, ale jednak zawsze logika, sorry lol

A buciki, Mateczko, masz przednie!


  PRZEJDŹ NA FORUM