Rozmowy przy kawie (37)
Dziewczynki, przyszła tu dziś do mnie moja krakowska przyjaciółka, przyniosła czekoladki ferrero i flaszeczkę wiśniowej soplicy, 200ml. Pogadałyśmy trochę, wypiłyśmy po 3 banieczki kazałam się wieźć do Rynku komunikacją miejską. Miałyśmy pospacerować, ale się nie dało, tak było zimno i nieprzyjemnie. Po krótkim zaliczeniu Sukiennic i pierogów na Sławkowskiej trzeba się było ewakuować, żeby nie zamarznąć.

Siedzę w miłym mieszkanku mojej córeczki, oglądam filmy, robie na drutach, żegluję w odmętach internetu i odtruwam moje emocje.
Miłego wieczoru wszystkim, a dla Anity gratulacje piecowe wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM