Rozmowy przy kawie (37)
Anito, daj na luz, koniecznie. Jak Pat mówi, weź i olej zwyczajnie. Nie ogarniasz? No i dobrze! Na tym świecie nikt niczego nie ogarnia, nawet, jeśli niektórym się tak wydaje. Normalka, że czasem wszystko idzie nie tak. Wtedy trzy kroki w tył i patrzymy na to z perspektywy zobojetniałego obserwatora. Od razu wygląda inaczej, a najcześciej bardzo śmiesznie. Pomyśl o tym tak, jakbyś miała o tym opowiedzieć na spotkaniu koleżeńskim, np. na naszym zlocie, jakby to była komiczna anegdota. Tak to sama sobie opowiedz, żebyśmy potem, gdy to będziesz nam opowiadać rechotali jak żaby w stawie w najcieplejszą noc okresu godowego.

Wiesz, dziś sie szarpiesz, a za miesiąc, dwa to będzie wyglądało inaczej... No, to niech już dziś wygląda inaczej! Śmiej sie z tego już dziś.




Anito, specjalnie dla Ciebie music.
No, pomyśl, jakie tam maja problemy z ogrzewaniem domów... oczko
(Kompozytor i wykonawca tego kawałka opowiedział swego czasu historyjkę, jak mu wszystkie rury w chacie zamarzły, bo pies otworzył drzwi i stały otwarte przez chyba 8 godzin przy temp. -30 na dworze... Przyznacie, że to trochę inny wymiar problemów z niskimi temperaturami i ogrzewaniem domu bardzo szczęśliwy a my się tu martwimy byle czym oczko

Skandynawski śnieg dla wszystkich oczko



https://www.youtube.com/watch?list=PLf_FU1nTpAUVMjw0Vsy3I9ASmqX0sLB8b&v=ij9R2mxigWY





(No za nic nie chce wejśc link "jutubowy", to wklejam url, trydno.)





  PRZEJDŹ NA FORUM