Rozmowy przy kawie (37)
No, chyba to raczej panowie w tej kwestii dominują, ale kto wie. Nie wiem kto poza wetem może sprawdzać chipy, ale Zuzia pewnie powie. Oby ten piesek miał go, to będzie po problemie. Po psie od razu widać czy można podejść czy nie. Z czymś smakowitym warto podejść i wtedy zerknąć czy ma obrożę, czy na niej coś jest.





  PRZEJDŹ NA FORUM