Rozmowy przy kawie (37)
Aniu kochana, zapraszam do mnie. Od lat przy mojej posesji [ mam 30- metrowy wjazd z głównej drogi ] stoi radiowóz z panami z drogówki , którzy zatrzymują kierowców. Pomijam fakt, że stojące samochody nagminnie tarasują nam wjazd i wyjazd , bo połowę zajmuje radiowóz a w poprzek stoi zatrzymany samochód.
Wypada nam na prywatnej , własnej drodze śmigać po krawężnikach i trawniku.
Ostatnio zatrzymali 2 TIR-y. Ni .... nie mogliśmy wyjechac . A taki ..... funkcjonariusz stoi jak..... i ani mru, mru. A i sikają mi na płot. Wychodzę, zapala się czujka pięknie oświetlająca sikającego pana a ja głęboko, przeciągle patrzę w jego spłoszone oczy i.... wypuszczam wilczurka na spacer. pan zielony
I co Ty na to ? Ma mokro w nogawce, czy nie ?


  PRZEJDŹ NA FORUM