Rozmowy przy kawie (37)
Jedna rurka do zlutowania. Jedna. I oczywiście na koniec problem... Bo zlutowali z jednej strony, a teraz muszą rozlutować i rozłączyć, żeby zacząć lutować z drugiej, bo z tej nie ma podejścia. No i za dobrze zlutowali. Nie wiem jak to się skończy... Ani jak to zlutują i czy dziś w ogóle. Gdyby było dodatkowe kolanko. Dziś nie ma i nie będzie. Ot, życie.
No, ale jeszcze pomysły mają, to może, może... Zmęczenie, godziny pracy robią jednak swoje.


  PRZEJDŹ NA FORUM