Kiedy zakwitną piwonie
Bea, zazdroszczę - też bym chciała w ogrodzie krakowskim już nie płacić za bilet i móc porozmawiać sobie z jakimś profesorem. Bardzo cenię takie spotkania z doświadczonymi ludźmi i wymianę wiedzy.

Pat, to jest cudne miejsce na randki! I na spacery z dziećmi oczywiście też.


  PRZEJDŹ NA FORUM