Rozmowy przy kawie (36)
My mamy studnię i korzystaliśmy z niej non stop jak się tu wprowadziliśmy zanim ukończyli nam remont - czyli przez trzy miesiące. Woda jest w niej bardzo dobra, ale teraz służy tylko do podlewania. W razie braku gazu, który grzeje dom, jest kominek i teraz ta koza-piecyk, który super grzeje, a w domku obok domu mamy drugi taki piecyk od kilku lat i jak tam się napali to jest super ciepło. Na obu piecykach można coś upichcić przy okazji. Także w razie klęski mini zabezpieczenie jest. Tak szczerze, to najgorsze jest zimno w domu i tego nikomu nie życzę, niestety miałam okazję to przeżyć siedem lat temu.


  PRZEJDŹ NA FORUM