Rozmowy przy kawie (36)
No właśnie u nas też straszą gołoledzią, ale szczęśliwie żadnych opadów na horyzoncie nie widać...niemniej nasze zbiorowe modły odniosły skutek, choć jak dla mnie o tydzień za wcześnie - odwilż idzie, w dzień było w porywach do +3 stopni - śnieg jeszcze leży, bo mnóstwo go było, ale widać, że pokrywa się zmniejsza. Zatem być może w przyszłym tygodniu, ja do remontu a Wy do ogrodów?wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM