Rozmowy przy kawie (36)
Janino, bo przecież dla każdego normalnego człowieka jest oczywiste, że trzeba matkę zawieźć i odwieźć i w ogóle się zainteresować. No ale jak widać tu jest porażka, a jeszcze siostra ma córkę 21-letnią, która mogłaby ruszyć duuuupę. A dowiaduję się, że nawet zakupów raz w miesiącu nie przyjadą i nie zrobią. To jest jakieś chore bo ja zamawiam matce zakupy z marketu z dostawą do domu bo ona to w ramach rozruchu to powinna tylko po chleb i drobiazgi wychodzić.
Mój M. wczoraj się pytał czy chce jechać do Gdańska!!! Tylko to było wczoraj potrzebne, a nie dziś i nie dojadę w ciągu 20 minut jak siostra.


  PRZEJDŹ NA FORUM