Rozmowy przy kawie (36)
Mnie dziś w autobusie mało oczka nie wyszły ze zdziwienia..... Słuchałam Trójki na słuchawkach i audycja była jak zwykle ciekawa, więc nie dotarło do mnie od razu na co patrzę. Chude nóżki w białych adidaskach, powyżej kostki cienkie lajkrowane getry...... między nimi nic! Zerknęłam jeszcze raz, później w górę, bo myślę sobie, że to jakieś biedne, niedożywione dziecię, co kasy na skarpetki nie ma...... Nie, czupryna puszysta, oko zrobione, szal gruby do pasa, słuchawki w uszach (jak ja!) smartfonisko dwa razy większe od mojego..... Nie biedna. Głupia. U nas dziś -7

No dobra odpoczęłam i idę popracować pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM