Rozmowy przy kawie (36)
Hej , hej nadaję z najzimniejszego regionu -10 teraz za oknem a było -12.a i mgła tez była okropna .
he, he dziś rannym ptaszkem byłam jak mnie 4,50 piesio łapą tłukł żeby wstawać i nie lenic się a potem Mały śniadanko poprosił . Ha ale jeszcze w piernaty wlazłam zagrzać się he, he i wyspana jestem .
Mrozi a niech mrozi przynajmniej paskudy wymrozi choc one sprytne są i do 1metra głeboko mogą się zakopać , przydałoby sie żeby tak pomroziło z tydzień.
Oj tylko nie krzyczcie na mnie aniołek
Basiu Ciebie kicia budzi a mnie moja psina a i potrafi o 3rano też.

Pati cudowną macie zime też he, he widziałam.A pączki jasne tylko nie mam a co tam bioderka i tak jestem puszysta jak zwykle.
Justynko he he z obowiązku ranny ptaszek.aniołek

To może kawkę z wkładką czekoladową co? aniołek

Małgoś cmok, cmok, cmok.


  PRZEJDŹ NA FORUM