Rozmowy przy kawie (36)
Oooo...jak czytam o Waszych wyczynach, to ja już nie w wieku babciowym, a prababciowym jestem - ani po nocach nie grasuję, ani ciężarów nie podnoszę z podrzutem neutralny Pozostaje jedynie nadzieja na Altzheimera i cofanie się z wiekiemtaki dziwny

Śnieg w końcu przestał padać, teraz niech szosę do czarnego odśnieżą (więcej niż metrowy pasek na środku) i tak może sobie być do końca lutego aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM