Rozmowy przy kawie (36)
Nie będziemy młodsi i potrzebny będzie w pobliżu sklep, szpital, bank, przyzwoita droga.
To piękne miejsce nad jeziorem Gwiazda / Gwiazdy. Ale już nie dla nas. A i finansowo boję się podjąć takie wyzwanie, bo czasy są , jakie są. Perspektywa głodowej emerytury trochę przeraża.
Wystarczy niepełnosprawność jednego z nas i w miejscu bez drogi, w zimie tylko po jeziorze , tragedia.
Ktoś inny będzie tam szczęśliwy.
Nie pora budować kolejne gniazdo , pora na odpoczynek. Teraz nadrobię to, co odsuwałam od siebie.
Zajmę się ogrodem, skończę, co zaczęłam.
I może zacznę lepiej spać w nocy, bo przez rok męczyłam się z decyzją.
Wysiedziałam dziurę w kamieniu. diabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM