Rozmowy przy kawie (36)
I u mnie troszkę pada. Anitka ma rację jedni mają śnieg i kołderkę dla roślin inni za to tylko mróz i obawę o korzonki w ziemi. W nocy poprószyło może ze 2 cm, rano odśnieżyliśmy z R. chodniki i podjazdy. 2 godziny później były już suche. Słonko pięknie operowało ale gdzieś przed godziną zaczął padać śnieg. Grube płatki i wreszcie ziemia troszkę przykryta. Nadal pada a my jutro do W. na wizyty u kardiologa. Mam nadzieję, że droga nie będzie zbyt męcząca.
Justynko dosiadam się do soku bo kawę (jedną) piję tylko rano.
Pat ooo! Nowa domena. Czy jej rejestracja wymagała wniesienia jakichś opłat? Idę poczytać stosowny wątek z przerwą na skoki pierwszej dziesiątki.
U mnie były dzisiaj (i wczoraj) gołąbki. Buziaki dla wszystkich.


  PRZEJDŹ NA FORUM