Rozmowy przy kawie (36)
Matka moja nie musi ogrodu zen tworzyć, żeby na gołym kamieniu nie siadać, niech ino poduszkę albo kocyk poskładany podkłada pod ...znaczy... niech podkłada sobie.
Czekamy.


Z okazji nowej domeny składam nam najserdeczniejsze gratulacje. Niech nam fermentuje błogo i z pożytkiem! Chwała ogrodnikom!




Z ostatniej chwili:
A o której Matka przewiduje relację, to się człowiek należycie przygotuje mentalnie i zaopatrzeniowo..?




  PRZEJD NA FORUM