Świat moich marzeń 2
Misiu, serce mi się ścisnęło. W takim drewnianym domu mieszkałam jako dziecko.
W podwarszawskiej miejscowości. Na te domy mówiono " pożydowskie ". Ten brązowy jak przeniesiony z mego dzieciństwa. Bardzo " pożydowski ".
Już ich nie ma . Blokowiska. Wszak to " sypialnia Warszawy ". Ludzie jeżdżą tam do pracy i tylko wracają przenocować. smutny
Coraz więcej nie ma.


  PRZEJDŹ NA FORUM