Sobota czekam na gości a mnie nosi i latam z aparatem ,piękna zima za oknem. Wreszcie ubrałam się odśnieżyłam ganek i dojście do furtki a i schody za furtką . Jeżówki zawsze zostawiam i czekam na ich zimowe czapeczki 

 Czuję się wyśmienicie po tańcu z łopatą he, he potrzebowałam tego.  |