TO JE MOJE
Mesiu dziękuję za życzenia.

Aga masz rację przy tak mroźnej pogodzie nie tnie się sadu, lecz my z mężem karczujemy gruszki i mróz szkodzi jedynie nam.
A na zdjęciu widzisz wstępną segregację jabłek, pod drzewa trafiają jabłka uszkodzone z robakiem lub inne zbrakowane tzw "spadowe", a reszta trafia do palet lub skrzynek.


  PRZEJDŹ NA FORUM