Rozmowy przy kawie (36)
Małgoniu, wiem.
Decyzja o eutanazji Czartusi kosztowała mnie więcej niż niejeden kryzys domowy.
Nigdy nie widziałam psa po masywnym wylewie i tak piorunującym przebiegu choroby.
Ale dwaj lekarze podjęli decyzję za mnie. Ja tylko mogłam płakać.


  PRZEJDŹ NA FORUM