Rozmowy przy kawie (36)
Anito, nie ma sensu, mam (w końcu) sensownego lekarza państwowo, zwykle nie ma problemów z zapisami, dziś podejrzewam, że to po długim weekendzie było oblężenie i jutro się do niego dostanę. A ja zwykle mało choruję, myślę, że tym razem dołożyło się przemęczenie psychiczne i stąd bieda, ale wierzę, że jednak przejdzie...

Tymczasem doczytałam, że zmarł Zygmunt Bauman, mój ulubiony intelektualista smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM