Rozmowy przy kawie (35)
Misiu, węgiel niepotrzebny, bo tylko górą chyba leci. Coca coli nie pijamy. Drugiemu dziecku podałam już wcześniej probiotyk i dużo lżej przechodzi, bo przespała kilka godzin, dopiero teraz wstała, ale i brzuch nie boli, tylko pawia co raz puści i pić jej się chce. Ta, co pierwsza załapała przechodzi najgorzej, może dlatego, że ma też jelito drażliwe. Co wypije, to zwraca, ma gorączkę też chyba. Nie wiem co z nią zrobić, jak napoić. I ona nie dostała probiotyku, bo teraz jak paw za pawiem to i sensu nie widzę, tylko zmarnuję deficytowy towar. Nie jest w stanie nic przyjąć, nawet aviomarin wypuściła. próbuję mój zestaw ziołowy: lapacho + wrotycz +glistniku ciutkę. Wrotycz potrafi działać cuda, jest silnym ziołem, na wirusy też.


  PRZEJDŹ NA FORUM