| Rozmowy przy kawie (35) |
| Dzień dobry! Tradycyjnie, skoro niedziela, to wstaję rześka o 4.30 Misiu, jak Dominik? Zasnął w końcu? Tymczasem przez noc śniegu dopadało, zatem dziś w końcu trzeba dzieciom zapewnić obiecywane od tygodnia sanki - w myśl zasady "co nas nie zabije, to wzmocni" być może mróz wymrozi wirusy i nam spacer pomoże? Kawę cichutko stawiam, ale nie spieszcie się ze wstawaniem, zwłaszcza czuwający po nocach |