Rozmowy przy kawie (35)
Dobry wieczór.
Grypę opanowałam, obyło się bez większych strat.taki dziwny

Przed zapowiadanym mrozem opatuliłam hortensję(i to dubeltowo), zakopczykowane róże dostały dodatkowo hałdę śniegu, Westerlan został owinięty dodatkowo folią a kilkuletnia magnolia musi radzić sobie sama.


  PRZEJDŹ NA FORUM