Rozmowy przy kawie (35)
    paputowy_dom pisze:


    Widzę,że podczas mojej nieobecności jedni koty jedzą (Pati jak smakował?) a inni ratująlol


Ktoś ratuje, żeby jeść mógł ktośtaki dziwny Zrobiłam lasagnię na obiad....ale jednak wieprzową, kocia potencjalna wyleguje mi się na kolanach i udaje, że nigdzie się nie ruszała przez cały dzień bardzo szczęśliwy

Lenistwo mi nie służy, rozmemłałam się kompletnie, jedyne co krestywnego zrobiłam to zaczęłam dywanik do sypialni - jutro d. w troki i czas się brać za robotę konkretnie!


  PRZEJDŹ NA FORUM