Rozmowy przy kawie (35)
Witajcie mroźnie poruszony
Właśnie sobie czytałam opis roślinki i dłuższą chwilę zastanawiałam się, co to są liście epileptyczne. W końcu dotarło, że ELIPTYCZNE pan zielony. A ja tylko zerkam na "Tokaj" otwarty od świąt i nawet nie spróbowałam. Opary się wydostają czy co?


  PRZEJDŹ NA FORUM